Czasem zapominamy, że nad naszym miastem przechodzi korytarz powietrzny dla samolotów. W minioną niedzielę było zimno i wietrznie, ale wypogodziło się. W czasie przejażdżki rowerowej spojrzałem na prawie bezchmurne niebo i zdążyłem zrobić zdjęcia dość niecodziennego zjawiska.
Piękny układ kilku smug kondensacyjnych jednocześnie. Wyglądało to jak skrzyżowanie autostrad powietrznych. Nie zmieściły się wszystkie "w okienku" - w rzeczywistości były cztery smugi równoległe (tu widać tylko trzy, ich pozorna zbieżność to perspektywa) i jedna przecinająca je prawie prostopadle.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
