Szynobusy dowożące pasażerów z dworca PKP w Lublinie, przez Świdnik, wprost do terminalu, to jeden z elementów, które miały wyróżniać lubelskie lotnisko. Takiego rozwiązania nie ma bowiem żaden port w Polsce. Ale nie wiadomo czy przygotowanie połączenia będzie możliwe.
2,2 km toru dojazdowego od stancji Świdnik Miasto do lotniska budują PKP Polskie Linie Kolejowe. Przewoźnik obecnie szuka projektanta inwestycji. Jak wynika ze specyfikacji przetargowej linia będzie niezelektryfikowana. Do terminalu będzie zaś wjeżdżał szynobus ale spalinowy.
- W zamkniętym terminalu, niezależnie od systemu wentylacji, nie wolno nawet palić, natomiast tu ktoś chce wpuścić do częściowo zamkniętego pomieszczenia pojazd produkujący tyle gazów wylotowych co kilka TIR-ów. Przecież Inspektorat Sanitarny po pierwszym pomiarze poziomu CO2 lub hałasu zamknie terminal dla maszyn spalinowych - uważa Maciej Pelak z portalu www.infokolej.pl, który zwrócił uwagę na problem. - W Europie, jeśli lotnisko ma terminal kolejowy, jest on zelektryfikowany - dodaje.
Piotr Jankowski, rzecznik spółki Port Lotniczy Lublin, zapowiada jednak, że mimo wszystko szynobus do terminalu dojedzie. - Projektanci lotniska przewidzieli używanie pojazdu spalinowego - terminal będzie półotwarty, zaplanowano też m.in. odpowiednie systemy wentylacji - tłumaczy Jankowski. - A w dłuższej perspektywie powstanie linia elektryczna - dodaje rzecznik PLL.
Ciągle brak decyzji czy można budować lotnisko: www.kurierlubelski.pl
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?