Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MOPR w Gdańsku kontroluje deklaracje samotnych rodziców. Czy inne przedszkola sprawdzą oświadczenia?

Anna Mizera-Nowicka
P.Świderski/archiwum
Samotni rodzice pod lupą MOPR w Gdańsku. Czy należy im się pierwszeństwo w rekrutacji do przedszkola? Po pierwszych kontrolach w rodzinach przedszkolaków - jedna sprawa trafiła już na policję.

- Status rodzica samotnie wychowującego dziecko jest wyraźnie nadużywany - uważa wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel.

Sopockie przedszkola otwarte dla maluchów pracujących i samotnych rodziców.

Może się to jednak zmienić, bo w tym roku weszły w życie przepisy, dzięki którym komisje rekrutacyjne czy dyrektorzy przedszkoli mają prawo prosić o sprawdzenie, czy oświadczenie danego rodzica jest zgodne z prawdą. Gdański MOPR już z tego korzysta.

- Komisje rekrutacyjne zgłosiły dotąd siedem próśb o zbadanie oświadczeń samotnych rodziców. W jednym przypadku złożono wniosek do organów ścigania - mówi Piotr Kowalczuk, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego w gdańskim magistracie.

Jak zapisac dziecko do przedszkola?

Na czym polega taka kontrola? Pracownicy MOPR najpierw sprawdzają rodziców w swoim systemie - czy korzystają z pomocy MOPR, jeśli tak, to jaki podali skład rodziny. Potem przeprowadzają wywiad środowiskowy. - Nasze wizyty u rodziców są niezapowiedziane. Odwiedzamy ich po południu. Rozmowa trwa ok. 30 minut.
W Gdyni rekrutacja do przedszkoli jeszcze nie została zakończona, ale wiceprezydent tego miasta już widzi pozytywne skutki nowych przepisów.

- Dziś rodzice samotni muszą podpisywać oświadczenia, na których widnieje informacja, co oznacza samotne rodzicielstwo. Efekt jest taki, że w stosunku do ubiegłego roku w naszym mieście ich liczba w znaczny sposób zmalała - mówi Ewa Łowkiel. - Jak dotąd nie mieliśmy wniosków o kontrolę rodziców. Nie jestem też pewna, czy MOPS ma odpowiednie narzędzie prawne, by to robić. Problem, który ewidentnie istnieje, na pewno całkowicie więc nie zniknie.

Dyrektorzy trójmiejskich przedszkoli prorokują natomiast, że prawdziwa fala wniosków napłynie do ośrodków pomocy społecznej, gdy zacznie się rok szkolny. - Rodzice najlepiej wiedzą, po którego malucha przychodzi i mama, i tata. To oni najczęściej nas alarmują, że niektórzy nas oszukują - przyznaje dyrektor jednego z gdańskich przedszkoli.
Rodzicom za poświadczenie nieprawdy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto