MOPR ograniczył dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie we Włocławku otrzymał w tym roku z PFRON-u 2 miliony 800 tysięcy zł. Dużo? Skąd. - To trzydzieści procent mniej niż w roku ubiegłym- mówi Maria Ignatowska, dyrektor MOPR.Prawie połowa z tych pieniędzy poszła na prowadzenie warsztatów terapii zajęciowej, w których biorą udział niepełnosprawni. To co pozostało, przekazane zostało na rehabilitację zawodową i społeczną, czyli tworzenie stanowisk pracy dla niepełnosprawnych bezrobotnych, dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych, likwidację barier architektonicznych i dofinansowanie do zakupu apara- tów słuchowych, wózków inwalidzkich, kul, pampersów.W tym roku z powodu skromnego budżetu Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie ograniczył dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych. Otrzymali je tylko niepełnosprawne dzieci z opiekunami i młodzież ucząca się - do 24 roku życia. Dorośli z orzeczoną grupą inwalidzką z dofinansowania z PRRON-u do turnusów nie mogą korzystać. I nie kryją rozczarowania.Dzięki jednak dwóm unijnym projektom MOPR-u - "Jesteśmy aktywni" oraz "Aktywna integracja" w tym roku problem udało się złagodzić! - W turnusach rehabilitacyjnych wzięło udział 188 niepełnosprawnych włocławian - podkreśla dyrektor Ignatowska.Jak sytuacja będzie wyglądała w roku przyszłym? Prawdopodobnie, do przyznania dopłat do turnusów rehabilitacyjnych każdemu niepełnosprawnemu MOPR we Włocławku nie wróci, bo nie będzie na to pieniędzy.Tak jest zresztą także w innych miastach. Dofinansowania do turnusów są stopniowo likwidowane. W niektórych samorządach jest możliwe otrzymanie dopłat, ale tylko co dwa lata. Pracownicy pomocy społecznej wychodzą bowiem z założenia, że w sytuacji, gdy pieniędzy jest mało, to ważniejsze jest uzyskanie wsparcia finansowego przy zakupie wózka czy kuli, niezbędnych w codziennej egzystencji niż dołożenie do wyjazdu, w programie którego jest rehabilitacja. A na sfinansowanie wyprawy z własnej kieszeni niepełnosprawnych z własnej kieszeni nie stać!