Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzież chętnie spędza ferie w lubelskiej Plazie

Maria Krzos
Jacek Babicz
W oczach nastolatków liczba atrakcji, jakie oferuje im jedno centrum handlowe, jest dłuższa od tej, którą ma do zaproponowania cały Lublin. W Plazie jest ciepło, można coś zjeść, pograć na automatach lub w bilard czy kręgle. Na miejscu znajduje się też kino z kilkoma salami, a w obwodzie jest kilkadziesiąt sklepów, po których od biedy, dla zabicia czasu, można po prostu połazić.

Marcina i Oliwiera spotkaliśmy w Plazie w piątek, około godz. 14. 30. - Przyszliśmy mniej więcej o godz. 13. Byliśmy na kręglach - opowiadają. - Rozdzieliliśmy, dziewczyny poszły pochodzić po sklepach, my idziemy do "Empiku".

Zimowe ferie w Lublinie. Zobacz oferty

Ile czasu zamierzają spędzić w "Plazie"? - W planach mamy jeszcze kino - odpowiadają. - Może na chwilę wyjdziemy na zewnątrz, film zaczyna się o 17? - zastanawiają się.

Jak Marcin i Oliwier spędzili pierwszy tydzień ferii? - Trenowałem piłkę nożną - odpowiada jeden. Co jeszcze można robić w Lublinie w wolnym czasie? - Można iść na narty, łyżwy lub na basen - wyliczają obaj. Z żadnej z tych propozycji jeszcze nie skorzystali.

Sylwia, Milena i Diana są w tym samym wieku co Oliwier i Marcin. W czasie tych ferii są w Plazie drugi raz. - Przychodzimy, bo jest za zimno, żeby chodzić po dworze - tłumaczą. - Mogłybyśmy pójść na narty, ale na stoku jest za duży tłok. Na łyżwy można wybrać się tylko na Icemanię. Na otwarte lodowisko jest za duży mróz.

Czy w czasie ferii w Lublinie można robić coś innego niż łyżwy czy narty? Zdaniem dziewczyn - nie. Czy uważają, że łażenie po centrum handlowym to dobry sposób na spędzenie czasu? - Przychodzimy tu głównie po to, żeby spotkać się ze znajomymi - mówią. - Możemy posiedzieć, pogadać. Lepiej być tu niż samemu w domu przed kompem.

Ferie zimowe w Lublinie: Gdzie warto być, co warto zobaczyć

Przy Lipowej spotkaliśmy też Sylwię Rembisz i Kubę Sławeckiego, tegorocznych maturzystów. - Nie, nie przyszliśmy tu ani na kręgle, ani do kina, ani żeby pochodzić po sklepach - przekonuje Sylwia. - Wracamy z zajęć przygotowujących do matury, zaraz wychodzimy.

Sylwia wie, że są osoby, które przychodzą do centrum handlowego bez konkretnego celu. - Dziwię się, że można w ten sposób spędzać czas - ocenia. - Jest tyle innych, ciekawszych rzeczy do zrobienia. - Nie dziwię się tym, którzy się dziwią - komentuje dr Jolanta Wolińska, psycholog z UMCS. - Dlaczego? Rozumiem chęć spotkania się z przyjaciółmi. Prozaiczny powód w postaci ogromnych mrozów też ma znaczenie. Pytanie tylko, czy gdyby było cieplej, młodzież wybrałaby inne miejsce? Obawiam się, że tak czy inaczej dla wielu z nich Plaza pozostaje jedynym sposobem na spędzanie wolnego czasu.


Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto