Marcin Sasal przez trzy mecze nie poprowadzi Motoru

Zdaniem sędziego Konrada Kolaka z Nowego Sącza, po meczu 17. kolejki rundy jesiennej pomiędzy Motorem Lublin a KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski (0:0), został on obrażony przez trenera żółto-biało-niebieskich.

Dlatego Wydział Dyscypliny Podkarpackiego ZPN, prowadzący w tym sezonie rozgrywki trzeciej ligi grupy IV, zajął się sprawą. – Wydział wszczął postępowanie dyscyplinarne i na podstawie art. 77 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN postanowił ukarać trenera Motoru Lublin, Marcina Sasala karą dyskwalifikacji w wymiarze trzech meczów – czytamy w protokole z posiedzenia Wydziału Dyscypliny Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej z dnia 21 listopada.

A tak brzmi art. 77 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN: Za wypowiedzi lub inne działania, mogące poniżyć w opinii publicznej, narazić na utratę zaufania, potrzebnego do wykonywania powierzonej funkcji lub prowadzenia działalności w sporcie piłki nożnej lub znieważające: członków władz PZPN, związków piłki nożnej, ligi zawodowej, klubów, zawodników, trenerów, sędziów, działaczy sportowych i innych osób, wskazanych w art. 2 niniejszego regulaminu, wymierza się osobom fizycznym, z wyjątkiem kibiców karę: a) upomnienia, b) nagany, c) karę pieniężną w wysokości od 500 zł d) dyskwalifikacji, e) wykluczenia z PZPN.

To nie jedyna sankcja nałożona na przedstawicieli Motoru. Za spotkanie z KSZO ukarany został także kierownik żółto-biało-niebieskich Dariusz Baryła (100 zł za niedopełnienie obowiązków, niepodpisany protokół) i cały klub (500 zł za brak porządku lub bezpieczeństwa na stadionie, odpalone race).

Sankcja nałożona na Sasala oznacza, że nie poprowadzi on drużyny w domowych starciach z Podhalem Nowy Targ, Resovią i wyjazdowej potyczce z Podlasiem Biała Podlaska. Do tych spotkań dojdzie w marcu przyszłego roku.