O zdarzeniu poinformował nasz Czytelnik. - Ok. godziny 22.00 pijany kierowcauciekał przed policja ul. Zana w kierunku od hali Globus do Nadbystrzyckiej. Uderzył przy skręcie w ulice Magdaleny Brzeskiej w dwa samochody, betonowy śmietnik i zatrzymał się na drzewie - napisał w e-mailu Norbert Szmigielski.
Policja potwierdza, że doszło do zdarzenia. - Policjanci z VII Komisariatu jadąc ul. Jana Pawła II zauważyli volkswagena, którego kierowca kilkakrotnie zmieniał pas ruchu nie sygnalizując tego zamiaru. Kiedy zatrzymał się na czerwonym świetle, na skrzyżowaniu z ul. Filaretów, funkcjonariusze dali mu znak do zatrzymania się w pobliskiej zatoczce. Kierujący vw nie zastosował się jednak do poleceń i z piskiem opon ruszył w kierunku ul. Filaretów - relacjonuje asp. Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. - Przy rondzie przy ul. Tomasza Zana uderzył w stojącego tam seata. To go jednak nie zatrzymało. Przy skrzyżowaniu z ul. Magdaleny Brzeskiej uderzył w kolejny pojazd. Odbijając się od hondy stracił panowanie nad autem, zaczął koziołkować i uderzył w drzewo.
Mężczyzna widząc, że jest ścigany przez policjantów, opuścił pojazd i zaczął uciekać pieszo w kierunku osiedla. Jednak po chwili był już w rękach policjantów. Wtedy wyszło na jaw, że mężczyzna był pijany. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że 34-latek z powiatu lubartowskiego miał prawie 2,2 promila alkoholu w organizmie.
- Nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia - informuje dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Lublinie
Drogowy pirat za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?