"Trzeba mieć pusto w głowie żeby się dziarać? dno i metry mułu...". To "gość". "Czy kto słyszał o właścicielach luksusowego Bentleya, którzy malunkami lub naklejkami 'upiększaliby' jego karoserię? A przecież człowiek ma znacznie większą wartość, jego ciało jest znacznie cenniejsze. Po co je trwale mazać, do tego tak żałosną tandetą? Jeśli już - nie lepiej użyć usuwalnych naklejek?", pisze "Lesh". Użytkownik o ksywie "dd" jest lakoniczny: "Głupota ludzka nie zna granic", komentuje, dodając na końcu zdania czterdzieści pięć wykrzykników. "Szeptun Puntur" uważa, że "To jest okropne. Szpecenie ciała.", a "bart" pisze: "Płacić za oglądanie wytatuowanych od stóp do głów freaków. Urocze. To coś jak bilety do cyrku osobliwości.
Tak wyglądały komentarze pod tekstem zapowiadającym Lublin Tattoo Konwent, który odbędzie się w najbliższą sobotę i niedzielę w Outlet Center na ul. Mełgiewskiej. Przy okazji: to tylko te bez wulgaryzmów.
Jak widać, sztuka tatuażu nie przyjęła się jeszcze w Lublinie na dobre. Może promujący tatuaż festiwal z kilkudziesięcioma wystawcami-tatuażystami to zmieni. Choć dziwić może, że to akurat zdobienie ciała wzbudziło tyle emocji.
Na Lublin Tattoo Konwent są bowiem rzeczy znacznie pikantniejsze. Nie chodzi nawet o rozbieraną burleskę Red Juliette, a już na pewno nie o samochodowy drift nissanami (choć tu akurat fani motoryzacji mogą się spierać). Mówię choćby o podwieszaniu ciała. Nawet najwięksi twardziele muszą przyznać, że wzięta od indiańskiego plemienia Mandan ceremonia "okipa", polegająca na wbiciu w skórę haków i podwieszeniu na suficie, to nie przelewki. Na LTK pokaz suspension, jak zwie się tę formę rozrywki, wykona grupa Altered States. Choć bez tradycyjnego dla Mandanów rytualnego obcięcia małego palca u lewej ręki na finisz show.
Innym widowiskiem tylko dla "ludzi o mocnych nerwach" będzie próba pobicia rekordu Guinnessa w liczbie igieł wbitych w ciało. Magda i Mordor celują w pięć tysięcy, o tysiąc więcej niż wynosi dzisiejszy rekord.
Lublin Tatoo Konwent, Outlet Center, ul. Mełgiewska 21, sobota-niedziela, bilety 15-25 zł
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
