Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Recepta z błędem? Nie wykupisz leku

Barbara Wójtowicz
archiwum Polskapresse
- Jestem ciężko chory i regularnie muszę przyjmować leki - opowiada nasz Czytelnik. - Ostatnio w aptece chciałem wykupić receptę, ale farmaceutka nie sprzedała mi leku. Tylko dlatego, że miesiąc w dacie był napisany cyfrą rzymską. To oburzające, że przez głupi błąd lekarza chorzy mają takie problemy.

Jak się okazuje, to nie jedyny taki przypadek. Podobna sytuacja spotkała też pana Witolda.

- Aptekarka nie sprzedała mi leku, bo stwierdziła, że zapisywanie daty cyfrą rzymską jest niezgodne z prawem - mówi. - Musiałem wrócić do lekarza, żeby przepisał receptę. Podobno problem wynika z tego, że cyfrę rzymską łatwiej jest podrobić niż arabską.

Tomasz Barszcz, prezes Lubelskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej przyznaje, że farmaceuta może odmówić realizacji recepty, jeśli istnieje podejrzenie jej podrobienia. - W tej sytuacji najprawdopodobniej tak było. Przepisy rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie recept lekarskich nie określają, czy miesiąc w dacie ma być pisany cyfrą arabską, czy rzymską - tłumaczy. - Inaczej jest w przypadku liczby określającej ilość leku. Tę kwestię reguluje już wyżej wymienione rozporządzenie ministra zdrowia, które mówi, że ilość leku ma być określona cyframi arabskimi lub słownie.

Jeżeli pacjent ma wątpliwości co do przyczyn niewydania mu leku w aptece, może zwrócić się do LOIA. - Wszystkie takie przypadki wspólnie z apteką analizujemy i wyjaśniamy - zapewnia Barszcz. - Pacjenci mogą liczyć na naszą pomoc.

Nieprawidłowe podanieliczby opakowań, czy daty to nie jedyny problem pacjentów. Donajczęstszych błędów, popełnianych przez lekarzy podczas wypisywania recept, należą m.in. wpisanie nieprawidłowego numeru PESEL, niepostawienie pieczątki, czy nanoszenie poprawek bez adnotacji.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto