Do zatrzymania 26-latka z Biłgoraja doszło w czwartek. Mężczyzna włamał się do jednego z mieszkań na ul. Lotniczej w Lublinie przez kuchenne okno. - Ze środka zginęła biżuteria, monety okolicznościowe oraz laptop. Wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 5 tys. zł. – mówi Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Włamywacz został zatrzymany po policyjnym pościgu, na ul. Wrońskiej. - W torbie, którą miał przy sobie policjanci odnaleźli rzeczy pochodzące z włamania do mieszkania – dodaje.
26-latek trafił do komisariatu policji. Gdy przesłuchiwali go policjanci podał im dane swojego brata. - Ponieważ sam był poszukiwany. Grzegorz K. ma do „odsiadki” karę ponad 4 lat pozbawienia wolności – informuje policja.
Jak się okazało włamywacz ma na swoim koncie nie jedno popełnione przestępstwo. – Był notowany za rozbój, kradzieże i włamania oraz oszustwo – potwierdza Laszczka-Rusek.
Mieszkaniec Biłgoraja usłyszał w sumie 17 zarzutów. Dotyczą one kradzieży z włamaniem do 12 samochodów, 4 włamania do mieszkań oraz jedno do zakładu usługowego. - Z mieszkań 26-latek kradł głównie pieniądze, biżuterię oraz sprzęt elektroniczny. W przypadku włamań do samochodów jego łupem padały przede wszystkim akumulatory – mówi rzeczniczka KWP w Lublinie. Straty oszacowane zostały na 36 tys. zł.
W sobotę Grzegorz K. stanie przed prokuratorem. - Będziemy wnioskować o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Niewykluczone, że w najbliższym czasie podejrzany usłyszy kolejne zarzuty – zapowiada Renata Laszczka-Rusek.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?