- Do kradzieży doszło 22 czerwca w Świdniku - mówi asp. Magdalena Szczepanowska z miejscowej policji. - Do jednego ze sklepów jubilerskich wszedł mężczyzna i poprosił o pokazanie palety ze złotymi łańcuszkami. Po obejrzeniu biżuterii wyszedł ze sklepu nie dokonując zakupu. Po pewnym czasie wrócił i poprosił o pokazanie wcześniej oglądanej palety. Kiedy pracownica podała mu biżuterię, wyrwał paletę jej z rąk i rzucił się w stronę wyjścia.
Biegnąc po schodach potknął się i przewrócił. Wtedy też zgubił łup o wartości około 35 tysięcy złotych. Zdołał uciec, ale z pustymi rękami.
- Wczoraj zatrzymaliśmy sprawcę. Ma 24 lata - mówi asp. Szczepanowska. - Trafił do policyjnego aresztu. W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu. Dzisiaj zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?