Komunikacja w Lublinie: Więcej przegubowych autobusów - żądają pasażerowie

Komunikacja w Lublinie: Więcej przegubowych autobusów - żądają pasażerowie

Mężczyzna jeździ codziennie z Wrotkowa na Czechów. Przyznaje, że podróżowanie komunikacją miejską w godzinach porannego szczytu jest bardzo uciążliwe.

- Najgorzej jest w pojazdach linii nr 40, które są po prostu za małe. Już na siódmym przystanku z 20 (Medalionów 02 - przyp. red.), które pokonuje autobus na swojej trasie, pasażerowie ledwo się mieszczą - dodaje Czytelnik.

Zdarza się, że ci, którzy czekają na autobus na kolejnych przystankach przy ul. Pozytywistów i Nadbystrzyckiej, muszą odprawić go wzrokiem, bo wsiąść nie ma jak. Najprostszym rozwiązaniem problemu byłoby oczywiście zastąpienie mniejszych autobusów - przegubowymi. Zarząd Transportu Miejskiego przyznaje, że na razie nie ma takiej możliwości.

- W chwili obecnej wszystkie pojazdy przegubowe i wielkopojemne, którymi dysponujemy, obsługują linie i kursy o największym napełnieniu - ocenia Justyna Góźdź z ZTM. I dodaje: Jednak celem poprawy komfortu podróży linią nr 40, zostanie wprowadzony dodatkowy kurs w porannym szczycie. Zmiana ta zostanie wprowadzona na początku grudnia.

Zarząd Transportu Miejskiego zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację napełnienia pojazdów i dostosowuje tabor do realnych potrzeb.

Za przykład podaje linie nr: 10, 17, 18, 26, 31 i 57, które są w całości obsługiwane taborem przegubowym. Dodatkowo większymi autobusami jeżdżą też pasażerowie wsiadający do linii nr 9, 27, 28 i 55.

To jeszcze nie koniec wprowadzonych od niedawna zmian. - Dodatkowo, od 31 października na wnioski pasażerów zmieniliśmy przydział taboru na liniach autobusowych nr 2 i 42. Na linii nr 2 wybrane kursy, a na linii nr 42 wszystkie obsługiwane są przez autobusy wielkopojemne - precyzuje Justyna Góźdź.

Od 3 listopada na prośby mieszkańców trolejbusy przegubowe już na stałe zostały skierowane do obsługi wybranych kursów o największym napełnieniu na liniach nr: 151, 156 i 158.