Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik znów szuka bramkarki. Ewelina Łowicka nie mogłaby grać ani w lidze, ani w Pucharze Polski

AG
Ewelina Łowicka (z numerem 1) będzie nadal broniła barw Pragi Warszawa
Ewelina Łowicka (z numerem 1) będzie nadal broniła barw Pragi Warszawa Lucyna Nenow/archiwum
Ewelina Łowicka, która wystąpiła w ostatnim sparingu Górnika Łęczna ze Slavią Praga, jednak nie wzmocni drużyny mistrza Polski. Bramkarka w tym sezonie reprezentowała już barwy dwóch klubów, a co za tym idzie, w GKS nie mogłaby grać w meczach o punkty.

Przepisy mówią jasno: dany zawodnik na przestrzeni jednego sezonu nie może występować w więcej niż dwóch klubach. Ewelina Łowicka natomiast w rundzie jesiennej grała w I-ligowej Pradze Warszawa, zaliczając przy tym epizod w Sztormie Gdańsk.

- Byliśmy przekonani, że jest ona zawodniczką Pragi. Dogadaliśmy się więc i zawarliśmy ustne porozumienie w sprawie transferu. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się jednak, że w związku z wypożyczeniem do Sztormu, u nas Ewelina nie mogłaby występować, czy to w rozgrywkach ligowych, czy pucharowych - mówi trener Górnika, Piotr Mazurkiewicz.

Przypomnijmy, że mistrz Polski szukał bramkarki, bo z urazami zmagają się zarówno Anna Palińska, jak i Klaudia Kowalska. Ta pierwsza przeszła niedawno zabieg artroskopii kolana i treningi wznowi za około dwa miesiące. - Klaudia natomiast wróci do nas niebawem i raczej na pewno wystąpi w pucharowym meczu z AZS UJ Kraków (16 lutego w Łecznej - przyp. red.) - precyzuje Mazurkiewicz.

Mimo to klub jest w trakcie rozmów z innymi golkiperkami, które mogłyby w najbliższym czasie wzmocnić drużynę. Natomiast Ewelina Łowicka, która nie zdążyła podpisać z Górnikiem kontraktu, wróci do warszawskiej Pragi.

Zmiana terminu wiosennej inauguracji

W pierwszym meczu Ekstraligi po zimowej przerwie, Górniczki miały się zmierzyć 23 lutego w wyjazdowym starciu z AZS UJ Kraków. Termin meczu ulegnie jednak zmianie, gdyż w ten sam weekend akademiczki będą występować w futsalowych Akademickich Mistrzostwach Polski.

- Otrzymaliśmy propozycję, by w ćwierćfinale rozgrywek pucharowych zagrać w środę, 27 marca i ją zaakceptowaliśmy - mówi szkoleniowiec łęcznianek.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto