Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik Łęczna walczy o pozostanie w Lotto Ekstraklasie. Licencję już ma

Karol Kurzępa
Łukasz Kaczanowski
We wtorek o godz. 18 na Arenie Lublin Górnik podejmie Cracovię. W poniedziałek łęczyński klub otrzymał licencję na grę w krajowej elicie w kolejnym sezonie.

W miniony piątek Górnik i Ruch Chorzów nie znalazły się w gronie czternastu klubów, które otrzymały licencje na grę w Lotto Ekstraklasie w kolejnym sezonie. Natomiast w poniedziałek wieczorem łęczyński klub ogłosił, że otrzymał licencję na uczestnictwo w rozgrywkach 2017/2018 z nadzorem finansowym. W swoim komunikacie PZPN tłumaczy nałożenie nadzoru “koniecznością monitorowania realizacji prognozy finansowej w kontekście zidentyfikowanego ryzyka w obszarze realizacji założeń przychodowych".

- Przedstawiliśmy Komisji Licencyjnej PZPN wszystkie niezbędne dokumenty - przyznaje Artur Kapelko, prezes Górnika. - Komisja wstrzymała się z decyzją, ponieważ potrzebowała więcej informacji dotyczących budżetu Górnika na przyszłość. Nasza umowa z kopalnią Bogdanka kończy się 30 czerwca 2017 roku. Komisja licencyjna musi rozpatrywać różne warianty, także taki, w którym nie podpisalibyśmy nowej umowy. Obecnie jesteśmy na etapie negocjacji dalszej współpracy z naszym sponsorem strategicznym. Wierzymy, że kopalnia zostanie z nami. Oczywiście musimy być gotowi na każdą sytuację - dodaje.

W poprzednim sezonie Górnik otrzymał nadzór finansowy i infrastrukturalny. Wówczas powodem także była umowa z Bogdanką oraz kwestia spłaty zobowiązań krótkoterminowych. Tym razem chodzi tylko o wsparcie głównego sponsora. Wydaje się jednak, że kolejna umowa z kopalnią to tylko kwestia czasu. - Na ten moment Bogdanka jest zainteresowania dalszym wsparciem dla Górnika Łęczna, na poziomie takim jak w ubiegłym roku - mówi Krzysztof Szlaga, Prezes Zarządu LW Bogdanka SA. Więcej szczegółów udzielać nie chce.

Teraz kluczową kwestią pozostaje wywalczenie przez piłkarzy utrzymania w Lotto Ekstraklasie na boisku. Aktualnie Górnik znajduje się w strefie spadkowej i do bezpiecznej lokaty w tabeli traci jeden punkt. Łęcznianie mają jeszcze duże szanse na uniknięcie degradacji, ale w ostatnich dwóch spotkaniach zanotowali dwie porażki i ich sytuacja nie jest łatwa. Zielono-czarnych czekają teraz cztery kolejki, które zdecydują o wszystkim.

Najbliższym rywalem łęcznian będzie Cracovią, z którą "Górnicy" zagrają na Arenie Lublin już we wtorek, 16 maja o godzinie 18. Przyjezdni przystępują do dzisiejszej potyczki w znacznie lepszych nastrojach niż gospodarze. Ekipa trenowana przez Jacka Zielińskiego jeszcze nie przegrała w rundzie finałowej. Do tej pory krakowianie zaliczyli dwa remisy i jedno zwycięstwo. Jednak przewaga w tabeli “Pasów” nad łęcznianami wynosi zaledwie trzy oczka.

W dotychczasowych dwóch spotkaniach z Cracovią w tym sezonie, łęcznianie dzielili się punktami. Pod koniec lipca zeszłego roku na Arenie Lublin padł bezbramkowy remis. Z kolei na początku grudnia “Górnicy” cieszyli się z wyniku 1:1 w Krakowie. Co ciekawe, sytuacja na ławce trenerskiej łęczyńskiej drużyny układała się tak, że w każdym ze spotkań z ekipą ze stolicy Małopolski w obecnych rozgrywkach Górnik prowadził inny szkoleniowiec. W pierwszym starciu szkoleniowcem zielono-czarnych był Andrzej Rybarski, w kolejnym Sławomir Nazaruk. Teraz zespołem dowodzi Franciszek Smuda.

Popularny “Franz” nie był zadowolony z ostatniego ligowego występu swoich podopiecznych. Łęcznianie przegrali 0:1 w Gdyni z tamtejszą Arką, nie oddając w meczu choćby jednego celnego strzału na bramkę rywali. - To był zupełnie inny mecz niż ten, gdy 1 kwietnia wygraliśmy w Gdyni 4:2 - przyznał 68-letni trener. - Tym razem Arka była solidna w defensywnie. Stworzyliśmy sobie za mało okazji, żeby im zagrozić. W drugiej połowie dominowaliśmy, ale nic z tego nie wynikało - dodał były selekcjoner.

Ekstraklasa oraz Partnera Tytularny ligi – marka Lotto organizują akcję pod nazwą "Meczowa kumulacja". Z tej okazji na rynku pojawi się specjalna zdrapka. W związku z tą akcją łęczyński klub przygotował specjalną promocję. Każdy kibic, który zakupi bilet na mecz z Cracovią drugi otrzyma zupełnie gratis. Nie dotyczy to tylko pojedynczych wejściówek. Przy nabyciu np. trzech kart wstępu, kolejne trzy również można dostać za darmo. Oferta obowiązuje zarówno w sprzedaży stacjonarnej, jak i w Internecie.

ZOBACZ TEŻ:

Juwenalia 2017 w Lublinie. Cztery dni wypełnione muzyką
Motopiknik pod Zamkiem dla domu dziecka (ZDJĘCIA, WIDEO)Parada bębniarska przeszła przez centrum Lublina (DUŻO ZDJĘĆ i WIDEO)
Lubelskie: Przegląd wydarzeń tygodnia (ZDJĘCIA)
Ku przestrodze! Wypadki w woj. lubelskim w mijającym tygodniu (ZDJĘCIA)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto