- Jesteśmy strasznie naładowani, przed meczem będę musiał pomyśleć, jak rozluźnić piłkarzy - przyznaje Rzepka. - Wszyscy palą się do gry, więc o zaangażowanie się nie martwię. Jeśli chodzi o stronę piłkarską, na pewno pierwsze mecze ligowe będą dla nas dotarciem, dokończeniem okresu przygotowawczego.
Na kilkadziesiąt godzin przed meczem szkoleniowiec nie jest jeszcze pewny kadry, jaką będzie dysponował. Klub nadal nie otrzymał certyfikatu Brazylijczyka Jhonatana, Wojciech Łuczak i Michał Renusz nie są jeszcze zatwierdzeni do gry. Kontuzja dopadała natomiast Jovana Ninkovicia, a Sebastian Szałchowski, który od kilku tygodni trenował z zespołem, udał się do innego klubu na testy medyczne.
- Wszystko może jeszcze się zmienić. W kilku przypadkach brakuje podpisu czy pieczątki - mówi Rzepka. - Jeśli chodzi o Sebastiana, o wszystkich zmianach jesteśmy informowani na bieżąco. Zawodnik ma wolną rękę i jeśli w piątek do nas wróci, jego zgłoszenie do rozgrywek to kwestia godziny. Oczywiście, że dobrze byłby mieć go w składzie. Zgłoszony został natomiast Prejuce Nakoulma.
To dobra wiadomość dla trenera Rzepki, ponieważ absencja dwóch zawodników Łuczaka i Jhonatana sprawia, że w kadrze nie ma nominalnego ofensywnego pomocnika. Nakoulma miejsce na środku pomocy mógłby zapełnić. - Dużo jest takich zagadek. Na środek obrony mam czterech kandydatów, wybór jest też na pozycji defensywnego pomocnika. Jeśli zaś chodzi o rywali, nie widzieliśmy ich, ale nie ma problemu, bo u nich znaków zapytania jest jeszcze więcej niż u nas - kończy Rzepka.
Prawdopodobny skład GKS na mecz z Olimpią: Prusak - Pielorz, Sołdecki, Magdoń, Pielach (Michalak) - Zuber, Nikitović, Nakoulma, Palu chowski - Pesir, Nildo (Szałchowski).
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
