Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Bogdanka wrócił z obozu w Wiśle

KAMB
Piotr Rzepka
Piotr Rzepka Jakub Hereta
Piłkarze pierwszoligowego GKS Bogdanka zakończyli już zgrupowanie w Wiśle. W górach spędzili pięć dni, pracując głównie nad siłą i wytrzymałością. Miniony weekend przeznaczyli na odpoczynek, ale od poniedziałku ponownie czekają ich ciężkie zajęcia. W sobotę wyjdą natomiast na boisko, aby zagrać mecz kontrolny z Radomiakiem.

W Wiśle łęcznianie przebywali od 28 stycznia. Chodzili po górach, trenowali w hali, siłowni i na basenie. Jakby tego było mało, trener Piotr Rzepka znalazł też czas, aby popracować nad przygotowaniem taktycznym. Wieczorami robił zawodnikom wykłady. Tak ułożony plan sprawił, że pięć dni upłynęło w mgnieniu oka.
– Rzeczywiście nie było czasu się nudzić – mówi Łukasz Pielorz, obrońca GKS. – Codziennie mieliśmy spacery po górach. W rzeczywistości nie były to jednak takie spacerki, bo trasy były dosyć strome, a warunki atmosferyczne także nie były sprzyjające. Codziennie temperatura spadała poniżej -15 stopni. Do tego dochodziły ciężkie treningi w hali i na basenie. Teraz jednak można powiedzieć, że nasze organizmy zostały oczyszczone. Choć w nogach jeszcze czuję ciężkie zajęcia, to zdołałem się już zregnerować w domowej atmosferze.

W tym tygodniu łęcznianie nie będą już tak mocno trenować, a dwa razy na zajęciach spotkają się tylko we wtorek i czwartek. W pozostałe dni trener Rzepka zaplanował po jednym treningu. – Coraz więcej czasu będziemy poświęcać na treningi z piłką, których w Wiśle nie było. W sobotę czeka nas mecz kontrolny z Radomiakiem – zdradza Rzepka. – W poniedziałek powinien już z nami trenować Jacek Kusiak, który nie pojechał na obóz ze względu na kontuzję, a także Tomasz Tymosiak, który został w domu.

Nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądała kadra GKS w rundzie wiosennej. Cały czas ważą się losy transferu najlepszego strzelca zespołu Nildo, nie wiadomo co będzie z drugim z Brazylijczyków – Jhonatanem. Dla niego nie znalazło się miejsce na obozie, dlatego nie jest wykluczone, że na wiosnę nie będzie reprezentował zespołu z Łęcznej. Ponadto na umowę czeka Marcin Kalkowski, a cały czas klub prowadzi rozmowy w sprawie pozyskania napastnika Legii Warszawa Michała Efira. Ten miał wziąć udział w zajęciach na obozie w Wiśle, ale ostatecznie zamiast pod okiem trenera Piotra Rzepki trenował z zespołem młodej ekstraklasy stołecznego klubu. – Sprawa się przeciąga, ale chciałbym mieć tego zawodnika w składzie. Mam nadzieję, że w tym tygodniu do nas dołączy – mówi Piotr Rzepka, szkoleniowiec GKS Bogdanka.


Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto