Spotkanie z Ruchem Radzionków było wymarzonym zakończeniem piłkarskiej kariery. Jego zespół wygrał 3:0, a piłkarz na murawie spędził kwadrans. To jednak wystarczyło, aby zebrać gromkie brawa i owacje na stojąco, bo nie od dziś wiadomo, że Nazaruk był ulubieńcem łęczyńskiej publiczności - kibice zawsze byli dla mnie wyrozumiali, potrafili mi wiele wybaczyć na boisku, za to im dziękuję - mówi skrzydłowy.
Zobacz także: Orlik na na Radzyńskiej juz otwarty
Samo pożegnanie nie miało skomplikowanego scenariusza. Jeszcze przed meczem zawodnik został obdarowany upominkami od władz klubu, lokalnych polityków, kibiców i kolegów z drużyny. Od tych ostatnich dostał wiklinowy bujany fotel, aby na piłkarskiej emeryturze miał na czym posiedzieć. Od klubu w podziękowaniu za przywiązanie do barw nagrodzony został wielkim pucharem, a słowa Artura Kepelko, prezesa GKS Bogdanka, świadczą o tym, że to nie koniec przygody Nazaruka z klubem. - To wzruszający moment. Żegnamy piłkarza, który był płucami i sercem tego zespołu - mówił sternik.
Sam zawodnik także nie krył wzruszenia, w końcu w GKS spędził 14 lat swojej kariery, przeżywając z drużyną zarówno awanse, jak i spadki. - Gdy prezes żegnał mnie przed meczem, powiedziałem mu, że z tym kończeniem kariery to były żarty - mówił po spotkaniu zawodnik. - Wówczas już ciężko było się wycofać. Ale tak poważnie mówiąc, to kończę grać w piłkę na jakimkolwiek poziomie ligowym. Po prostu zdrowie już nie jest to samo. Grać się chce, serce by chciało, głowa także, ale nogi mają już swój przebieg; są wyeksploatowane.
Co będzie teraz robił Nazaruk? - Wszystko jest na dobrej drodze, abym został dalej w Łęcznej. Bardzo bym tego chciał - kończy.
Kariera Nazaruka
Sławomir Nazaruk piłkę kopać rozpoczął w Victorii Parczew, skąd w 1993 r. trafił do Górnika Łęczna. Po 7 sezonach przeszedł do Śląska Wrocław (2000-2002), następnie grał w Wiśle Płock (2002-2003) i Widzewie Łódź (2003-2004), po czym wrócił do Łęcznej.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?