18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Różne wizje drugiego życia pustostanów w Lublinie

DUN
Różne wizje drugiego życia pustostanów w Lublinie
Różne wizje drugiego życia pustostanów w Lublinie Małgorzata Genca
Członkowie squatu Od:zysk zachęcali do wyszukiwania pustostanów i ich zagospodarowywania. W Lublinie takich lokali nie brakuje.

- Najpierw trzeba się rozejrzeć i taki lokal znaleźć. Potem sprawdzić stan prawny. Czasami można się dogadać z właścicielem w sprawie zagospodarowania - tłumaczył w sobotę Michał z poznańskiego squatu Od:zysk.

W ten właśnie sposób w ub.r. znalazło siedzibę Autonomiczne Centrum Społeczne Cicha 4, w którym odbyło się sobotnie spotkanie o squatach. Kamienica od dawna stała pusta więc grupa przyjaciół dogadała się z prywatnym właścicielem. Płacą tylko rachunki, wykonują niezbędne remonty. Działa tam m.in. Amnesty International i Fantasy Crew.

Michał przyznawał, że ludzie zajmują też pustostany nielegalnie, bez zgody właściciela. - Bo często nie mają wyjścia. Wiadomo, jak długi jest czas oczekiwania na mieszkania socjalne. To chyba lepsze niż wylądowanie na ulicy? - pyta Michał.

Artur Cichoń, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Lublinie, przestrzega jednak przed takimi działaniami. - Często mamy do czynienia z samowolnymi zajęciami lokali. Ale wtedy sprawa trafia na policję i kończy się postępowaniem o eksmisję, a taka osoba zamyka sobie drogę do otrzymania kiedykolwiek mieszkania z zasobów gminy - tłumaczy Cichoń.

W Lublinie, w budynkach, których właścicielem jest miasto jest 15 niezamieszkanych lokali, które są lub będą remontowane, żeby mogli się tam wprowadzić nowi lokatorzy. Ale jest też 51 pustostanów, które nie będą już odnawiane, bo budynki zostały np. przeznaczone do rozbiórki.

Dodatkowo ZNK administruje lokalami we wspólnotach, gdzie miasto ma swoje udziały. - Mamy tam 22 pustostany do remontu, a także 19, które nie nadają się do zamieszkania. Czasami mają np. 9 mkw. powierzchni - tłumaczy Cichoń.

W prywatnych budynkach, zarządzanych przez ZNK, pustostanów jest 54, ale tylko 19 z nich, po remoncie, mogłoby być ponownie zamieszkanych. Miasto niechętnie jednak inwestuje w prywatne nieruchomości. - Kiedy w takim budynku zwalnia się mieszkanie, informujemy właściciela o możliwości przejęcia go do swojej dyspozycji. Dopiero jeśli nie wyrazi zainteresowania, rozważamy remont - tłumaczy Cichoń.

W ratuszu na rozpatrzenie czeka ponad 5 tys. wniosków o mieszkania socjalne i komunalne. Rocznie średnio do wynajmu kierowanych jest 130 mieszkań "z odzysku".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto