– Koralowce próbowano przemycić wśród innych towarów przewożonych w tranzycie z Chin na Ukrainę. Jak wynikało z dokumentów przewozowych, w ciężarówce, która podjechała do odprawy celnej w Dorohusku znajdowały się m.in. kosmetyki, przedmioty medyczne, akcesoria do szycia, biżuteria, sztuczne kwiaty, galanteria skórzana, meble, elementy elektroniczne itp. - w sumie ponad 20 ton towarów – informuje podkomisarz celny Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Służby Celnej w Białej Podlaskiej.
Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli 120 worków, w których wśród skamieniałych elementów rafy koralowej ukryte były koralowce - gatunek zagrożony wyginięciem, objęty ochroną. Rewizja ciężarówki oraz oględziny wszystkich znalezionych koralowców trwały kilka dni. – W sumie funkcjonariusze Służby Celnej zatrzymali 556 kg szkieletów koralowców rafotwórczych z rzędu Scleractinia. Są to różnej wielkości okazy. Najcięższy waży ok. 34 kg, najlżejszy - 15 dkg. Największy ma wymiary 44 x 36 x 25 cm – opisuje Siemieniuk.
Koralowce były przewożone w bardzo złych warunkach, wiele elementów skamieniałej rafy koralowej się połamało. Przesłuchany przez celników kierowca ciężarówki (obywatel Ukrainy) nie przyznał się do próby przemytu. – Mężczyzna nie dysponował też odpowiednimi dokumentami CITES na przewóz koralowców – dodaje Siemieniuk.
Nielegalny handel gatunkami zagrożonymi wyginięciem to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Jak informują celnicy, przemyt udaremniony w Dorohusku to największy przemyt szkieletów koralowców wykryty na terenie Polski. I pierwszy tak różnorodny, jeśli chodzi liczbę gatunków.
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?