Dopalacze Rybnik: Sklep zamknęli, powstał kolejny
- Zostały już przeprowadzone kontrole u nowego przedsiębiorcy prowadzącego działalność w sklepie przy ul. Gliwickiej. Zabezpieczono trzy rodzaje produktów. Wyniki będą prawdopodobnie pod koniec sierpnia - informuje Katarzyna Malcherczyk z rybnickiego sanepidu, walczącego z dopalaczami od kilkunastu miesięcy. W styczniu tego roku, po interwencjach m.in. "Dziennika Zachodniego", Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny zamknął obiekt. Poprzedni właściciele zostali ukarani finansowo, ale do tej pory się odwołują. Po interwencji sanepidu sklep znów zaczął działać, alejuż nie pod szyldem "Upominki".
Są badania. Na wyniki trzeba poczekać
Wyników najnowszych badań można spodziewać się pod koniec sierpnia. Wtedy też zapadną decyzje o ewentualnych karach dla właścicieli. Jednocześnie wszczęto już postępowanie administracyjne. Właścicielowi grozi kara od 20 tys. do 1 mln zł. A handel kwitnie, bo właściciele po kontrolach sanepidu wprowadzają produkty do obrotu pod inną nazwą i w ten sposób sprytnie omijają nasze kulawe prawo. Dopalacze są szczególnie groźne, bo nigdy nie wiadomo, jaki dokładnie mają skład.
Dopalacze Rybnik. Młodzież gromadzi się pod sklepem
Codziennie sklep odwiedza młodzież, która ma obecnie wakacje. Większy ruch jest także w parku "Na górce" (naprzeciw sklepu). Tam, przechodząc można naliczyć kilkadziesiąt czarnych opakowań z podejrzaną zawartością.
Do redakcji DZ zadzwoniła mieszkanka Wodzisławia Śląskiego. Jej samochód był zaparkowany na ulicy Brudnioka. Miała problem, by do niego dojść, ponieważ bała się grupy agresywnej młodzieży stojącej przy podejrzanym sklepie. - Nagłośnijcie tę sprawę. Było ich tam mnóstwo. Zachowywali się głośno i agresywnie. Nie wiedziałam, co się tam dzieje. Poszłam do samochodu okrężną drogą. Dopiero potem skojarzyłam, że tu można kupić dopalacze - żaliła się naszej dziennikarce wodzisławianka.
Policja obserwuje. Incydentów jeszcze nie było
Policja przyznaje, że wie o dopalaczach. Rejon sklepu stale jest pod obserwacją. - Policjanci codziennie patrolują park oraz uliczki w pobliżu sklepu. Jesteśmy tam rano, po południu, ale także nocą. Jednak do tej pory nie zanotowaliśmy większych incydentów - tłumaczy st. sierż. Bogusława Poloczek z rybnickiej komendy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?