Przypomnijmy, pożar wybuchł w sobotę tuż przed godz. 20. W stadninie trwała akurat impreza z okazji Hubertusa. Uczestniczyło w niej około 70 osób. Gdy zauważono ogień, część uczestników pobiegła ratować 43 konie znajdujące się w budynku tuż przy płonącej stodole wypuszczając je na pobliski padok. Inni przeparkowywali w bezpieczne miejsce stojące tuż obok auta. Nikt nie ucierpiał. W akcji uczestniczyło około stu strażaków, tak zawodowych jak i ochotników.
- Gaszenie dlatego trwa tak długo, że stodoła była sporych rozmiarów. Miała około 600 metrów kw powierzchni, jej wysokość sięgała 8 metrów. Według informacji właścicieli, budynek w połowie był wypełniony słomą - mówi Krzysztof Grabowiec, rzecznik zabrzańskich strażaków.
Przyczyna pożaru nie jest na razie ustalona. Wyjaśnianiem jego przyczyn zajmie się policja i prokuratura. Dopiero po zakończeniu akcji przez strażaków okaże się, czy nie została naruszona konstrukcja budynków przylegających do stodoły i czy konie mogą wrócić do stajni.
Zdjęcia naszych internautów. Dziękujemy!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?