Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do Lublina przyjeżdżają niepokonane "Byki". Czy żużlowcy Speed Car Motoru zatrzymają mistrza Polski?

know
W PGE Ekstralidze żaden mecz nie jest łatwy, ale starcie z mistrzem Polski zawsze jest wyjątkowo trudnym wyzwaniem. W piątek żużlowcy Speed Car Motoru Lublin po raz drugi w tym sezonie powalczą o punkty przy Al. Zygmuntowskich, a ich rywalem będzie Fogo Unia Leszno.

Leszczyńskie „Byki” są najbardziej utytułowaną drużyną w kraju. Żużlowcy Unii aż 16 razy triumfowali w drużynowych mistrzostwach Polski (w tym w dwóch ostatnich latach), a w sumie na koncie mają 31 medali. Lubelski zespół przy tym zestawieniu wygląda jak prawdziwy kopciuszek, z jednym srebrnym medalem wywalczonym w 1991 roku.

- To mistrz Polski, więc nie będzie łatwo. Ale łatwych spotkań nie ma. My jednak koncentrujemy się na sobie, aby jak najlepiej przygotować się do meczu – mówi Maciej Kuciapa. Trenera Speed Car Motoru najbardziej w tym tygodniu martwiła pogoda. Tor po opadach deszczu był mocno nasiąknięty wodą, co utrudniało jego przygotowanie na treningi.

A ponieważ prognozy pogody na piątek są niekorzystne, to mecz w Lublinie może otrzymać status zagrożonego. – Gdy otrzyma taki status, to tak naprawdę o pracach wykonywanych na torze decyduje komisarz toru. A wtedy tor na pewno nie będzie taki, jak byśmy chcieli. To skomplikuje sytuację – podkreśla Kuciapa.

Jeżeli to gospodarze jednak będą kontrolować prace wykonywane na torze, wówczas w piątek można spodziewać się nawierzchni podobnej do tej, na której żużlowcy ścigali się z Grudziądzem. – Myślę, że niewiele by się zmieniła. Może chcielibyśmy zrobić trochę bardziej przyczepnie, ale wyglądałoby bardzo podobnie. Nie możemy robić toru mocno przyczepnego, ponieważ sędzia i komisarz toru nie dopuszczą wtedy do meczu. W ekstralidze jeździ się na lekko przyczepnych nawierzchniach – tłumaczy Kuciapa.

Unia Leszno jest jedynym zespołem w lidze bez porażki. „Byki” wygrały kolejno z Wrocławiem 50:40, Toruniem 48:42 i Gorzowem 51:39 (ale po 12 biegach był remis 36:36).

Speed Car Motor natomiast rozpoczął od wygranej na własnym torze z Grudziądzem 49:41, a następnie przegrał dwa razy na wyjazdach – w Gorzowie 41:49 i w Częstochowie 38:52. W starciu z Włókniarzem zaledwie pięć punktów zdobyli razem Robert Lambert i Andreas Jonsson.

- Po upadku Andreasa (Szwed mocno potłukł się po upadku w spotkaniu z GKM – red.) minęło już tyle czasu, że ze zdrowiem powinno być wszystko w porządku. Wydaje mi się, że bardziej chodzi o niedopasowanie motocykli do nawierzchni i tutaj widziałbym problem – uważa Kuciapa.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Paweł Miesiąc (Speed Car Motor Lublin): Nigdy nie odkręcam całego gazu

Lambert po słabym występie w Częstochowie kilka dni później został po raz trzeci z rzędu młodzieżowym mistrzem Wielkiej Brytanii, a w poniedziałek poprowadził swój angielski zespół, King’s Lynn Stars do wygranej ze Swindon Robins 47:43. Lambert zdobył 12 punktów i bonus. W ekipie gości zabrakło natomiast Dawida Lamparta. Klub ze Swindon tłumaczył jego absencję kontuzją kolana, której zawodnik miał się nabawić podczas treningu w Polsce.

- Nie jest to wielki problem. Dawid nie chciał ryzykować, ale do meczu z Unią upora się z urazem – uspokaja Kuciapa.

Awizowane składy (piątek, godz. 20.30)
Speed Car Motor: 9. Paweł Miesiąc, 10. Andreas Jonsson, 11. Dawid Lampart, 12. Robert Lambert, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Trofimow, 15. Wiktor Lampart.
Fogo Unia:1. Emil Sajfutdinow, 2. Jaimon Lidsey, 3. Brady Kurtz, 4. Janusz Kołodziej, 5. Piotr Pawlicki, 6. Dominik Kubera, 7. Bartosz Smektała.

W dniu meczu dla kibiców uruchomiona zostanie specjalna, bezpłatna linia ŻUŻEL. Osoby, które pozostawią samochód na parkingu przy Arenie Lublin będą mogły autobusem dojechać na stadion żużlowy. Linia ŻUŻEL będzie odjeżdżać z przystanku Arena Lublin NŻ 02 w godz. 18 - 20 co 15 minut. Autobusy pojadą trasą: Lubelskiego Lipca 80 – Piłsudskiego – Narutowicza – Muzyczna – Lubelskiego Lipca 80. Dla kibiców dojeżdżających na mecz zostanie ustawiony tymczasowy przystanek na al. Piłsudskiego przy stacji paliw.

Natomiast po zakończeniu meczu, na tymczasowy przystanek, zostanie podstawiony autobus przegubowy, który odwiezie kibiców na parking przy Arenie Lublin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Do Lublina przyjeżdżają niepokonane "Byki". Czy żużlowcy Speed Car Motoru zatrzymają mistrza Polski? - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto