CSK w Lublinie podsumowało inwestycję

W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział: marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski, wicemarszałek Krzysztof Grabczuk oraz dyrektor CSK w Lublinie Piotr Franaszek.

Program był współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2007-2013. Całkowita wartość projektu wyniosła 171.939.500 złotych, przy czym dofinansowanie unijne było na poziomie 128.892.780 zł.

- Po wielu latach z krajobrazu miasta zniknęła szpecąca ruina, wielu pokoleniom lublinian znana jako Teatr w Budowie - zauważył marszałek Sławomir Sosnowski. - Udało nam się nie tylko dokończyć tę budowę, ale także tchnąć w nią nowego ducha. Naszym założeniem jest, że ta największa w historii regionu inwestycja w sferze kultury stanie się dla naszego województwa czynnikiem rozwojowym i prawdziwie kulturotwórczym. Dlatego też działalność CSK rozumiemy bardzo szeroko. Chcemy nie tylko kształtować świadomych odbiorców kultury, ale poprzez zwiększanie dostępu do wartościowych wydarzeń kulturalnych i zajęcia edukacyjne, przyczyniać się do rozwoju i poprawy szans życiowych młodego pokolenia. Zakładamy też, że działalność popularyzująca osiągnięcia nauki pozwoli nam kształtować zainteresowania i kreatywność odbiorców w każdym wieku.

Centrum Spotkania Kultur otwiera Lublin na świat!
Powierzchnia użytkowa budynku to 23.545 m kw., zaś kubatura - 177.618 m3. Jego wysokość - 38,35 m, a długość elewacji multimedialnej - 81,77 m.

- Spotkania Kultur - budowany przez 40 lat teatr stał się materialnym świadectwem przemian w Europie Środkowej - tłumaczył dyrektor CSK Piotr Franaszek. - Zaczęło się od absurdalnego pomysłu komunistycznej władzy, by powstała w Lublinie największa obrotowa scena operowa w Europie. Później przez ponad 20 lat niedokończony obelisk - symbol niemocy stygmatyzował centrum miasta. Dzięki środkom unijnym i nowej energii droga inwestycji, znanej jako Teatr w Budowie, dobieg końca i rozpoczyna się nowy etap - Centrum Spotkania Kultur.

CSK to instytucjaidea.
- Z Salą Operową, Aleją Kultur, podniebnymi galeriami, na oczach mieszkańców Lublina otwiera się nowa Księga Miasta - wyjaśniał dyrektor Franaszek. - To wyraz aspiracji mieszkańców Lubelszczyzny. Bez kompleksów dołączamy do grona najlepszych sal widowiskowych w tej części świata. Już nie musimy gonić za Europą, bo Europa jest tutaj. Budynek imponuje wyjątkową, modernistyczną architekturą. Sercem instytucji jest Sala Operowa na 1000 widzów, przystosowana do wystawiania spektakli operowych i teatralnych; koncertów symfonicznych i muzyki rozrywkowej.

W Centrum mieszczą się również: sala kameralna, kino studyjne oraz profesjonalne przestrzenie wystawiennicze, znajdą tu miejsce organizacje pozarządowe, dotychczasowe projekty z regionu będą miały szanse rozwinąć skrzydła.

Ideą tego miejsca są spotkania, a plac Teatralny już dziś zaanektowany został przez miłośników sportów ulicznych, tętni życiem. Podobny element aktywności wniesie do budynku ścianka wspinaczkowa oraz adepci nowego cyrku.

- Zakończyliśmy pewne inwestycje, które ciągnęły się od kilkudziesięciu lat, ale również rozpoczęliśmy w tym czasie inne inwestycje, o których marzyliśmy w ciągu tych lat. Jedna z nich to CSK, a druga - Port Lotniczy Lublin - stwierdził wicemarszałek Krzysztof Grabczuk. - Bez wsparcia Brukseli nie byłoby możliwe oddanie ich do użytku. Chcemy, aby Centrum Spotkania Kultur oddziaływało i poza granice naszego województwa, i poza granice naszego kraju. Pragniemy, aby było to miejsce, w którym spotykać się będą dzieci, młodzież i dorośli, ale także seniorzy. Marzymy, aby tu powstawały nowe pomysły, aby do tej instytucji przychodzili ludzie, którzy będą mogli mile spędzić tu czas. Chcemy, aby miejsce to żyło. Jest to dla nas doniosłe wydarzenie, gdyż dziś przełamujemy pewną pasję, bowiem ludzie twierdzili, iż z tego budynku nic nie pozostanie. A my, na przekór przeciwnościom, jednak otwieramy CSK.

- Fundusze unijne - to wielki impuls, ale dzień dzisiejszy jest także efektem pracy wielu osób - Urzędu Marszałkowskiego, kolejnych Zarządów Województwa Lubelskiego, pracowników Urzędu - podkreślił dyr. Franaszek. - Dziś również rozpoczęliśmy nabór na stanowiska techniczne do naszej instytucji.

- Nazwa Centrum Spotkania Kultur - świetnie oddaje prawdziwą istotę miejsca, w którym ono funkcjonuje - dowodził marszałek Sławomir Sosnowski. - Lublin - stolica województwa lubelskiego, największe miasto zlokalizowane na granicy Unii Europejskiej, jest rzeczywiście pomostem łączącym Wschód z Zachodem - historycznie, geograficznie i społecznie. Wielu wybitnych twórców kultury polskiej, w przeszłości i współcześnie, było związanych z naszym regionem. Mam tu na myśli zarówno pisarzy, poetów, ludzi teatru, jak i animatorów kultury studenckiej i alternatywnej.

- Znosząc granice snobizmu, wielka sztuka spod znaku opery mediolańskiej czy baletu narodowego, będzie spotykać się pod jednym dachem z projektami lubelskich instytucji i organizacji pozarządowych podkreślił Piotr Franaszek. - Pokażemy, że sztuka może być modna, a kultura - to po prostu sposób życia. Przed nami jeszcze ważny etap - aranżowania pomieszczeń, wyposażania obiektu, przygotowania administracji i obsługi. Stopniowo będziemy przed Państwem odkrywać kolejne punkty programu. Zachęcam do śledzenia najbliższych inicjatyw, które rozpoczną się wiosną, a teraz już zapraszam na cykl wydarzeń związanych z oficjalnym otwarciem Centrum Spotkania Kultur, zaplanowanym na połowę przyszłego roku.  

Po 41 latach od chwili wmurowania kamienia węgielnego mamy obiekt, na który i miasto Lublin, i województwo lubelskie zasłużyły sobie. A w maju czeka nas galę otwarcia…

CSK w Lublinie podsumowało inwestycję