Cavaliada Tour niedługo znów zawita do Lublina

Obsada zawodów nie jest jeszcze w całości znana, ale co roku do Lublina przyjeżdżali najlepsi polscy jeźdźcy, a także wielu znakomitych zawodników z zagranicy. Można więc być pewnym, że w Lublinie ponownie zobaczymy m.in. zwycięzcę Grand Prix poprzedniej edycji, Jarosława Skrzyczyńskiego. Trzykrotny zwycięzca mistrzostw Polski pod koniec 2017 roku znalazł się w pierwszej setce najlepszych skoczków na świecie. - Najciężej będzie się w niej utrzymać. Jedni twierdzą, że to było przypadkowe, inni że osiągnięte zostało pracą. Muszę ciągle punktować w konkursach rankingowych, a to jest najtrudniejsze - mówił w Lublinie.

Dzisiaj Skrzyczyński sklasyfikowany jest już na 51. miejscu w rankingu międzynarodowej federacji jeździeckiej. W listopadzie, na klaczy Chacclana, wygrał konkurs Grand Prix podczas jeździeckich zawodów w skokach przez przeszkody CSI4* na Słowacji. Ta wygrana zapewniła mu awans w światowym rankingu o 10 miejsc.

Tegoroczna edycja Cavaliady rozpocznie się w czwartek 31 stycznia, a zakończy w niedzielę 3 lutego. Pula nagród wynosi 300 tysięcy złotych. W trakcie czterodniowej imprezy zobaczymy w Lublinie zmagania jeźdźców w czterech dyscyplinach: skoki przez przeszkody, powożenie zaprzęgami czterokonnymi, wszechstronny konkurs konia wierzchowego oraz ujeżdżenie. Są to zawody niezwykle widowiskowe, które do hali Targów Lublin przyciągają nie tylko osoby na co dzień interesujących się jeździectwem, ale także tych, dla których Cavaliada jest jedyną okazją, aby na żywo obserwować ten sport.

Z tego powodu zmagania jeźdźców ogląda co roku komplet publiczności. Największym zainteresowaniem cieszą się konkursy sobotnio-niedzielne, ale już pierwszego dnia organizatorzy zapraszają na emocjonujący halowy Puchar Polski w Powożeniu Zaprzęgami Czterokonnymi oraz konkurs Potęga Skoku, który polega na pokonywaniu coraz większych wysokości.

Bilety dostępne są w serwisie tixer.pl. Karnet na cztery dni kosztuje 259 zł. Wejściówka na czwartkowe zawody - 29 zł, a na piątkowe o 10 zł więcej. W sobotę, za sesję poranną zapłacimy 29 zł, a za wieczorną 69 zł (89 zł jeśli kupimy bilet na cały dzień). Z kolei na niedzielę w sprzedaży są bilety w cenie 79 zł.