Żeby doszło do transakcji, „tak” muszą powiedzieć miejscy radni. Miesiąc temu na sesji nie zgodzili się na sprzedaż budynku. Teraz sprawą zajmą się po raz drugi. I wszystko wskazuje na to, że dadzą „zielone światło” do zbycia nieruchomości. Dlaczego?
Na majowej sesji brakowało jednego radnego koalicji (przewodniczący Rady Miasta Piotr Kowalczyk ze Wspólnego Lublina był w szpitalu). Teraz koalicja ma się stawić w komplecie. A to oznacza, że będzie miała przewagę jednego głosu nad opozycyjnym PiS.
Dla ratusza sprzedaż gmachu przy ul. Spokojnej to „być albo nie być” dla powstania szkoły na Czubach.
– Jeśli sprzedamy Spokojną 10, będziemy mieli środki na budowę szkoły przy ul. Berylowej oraz przygotowanie projektu placówki przy ul. Majerankowej – przekonywał w maju radnych Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Ile miasto zyska na sprzedaży? Wstępne szacunki mówią o kilkunastu milionach złotych.
Opozycyjny PiS nie chce sprzedaży działki. Radni tego klubu przekonują, że na działce położonej w centrum miasta mógłby stanąć kiedyś nowy gmach Urzędu Miasta.
POLECAMY:
->> Kaniorowcy tańczyli i śpiewali w Ogrodzie Saskim (ZDJĘCIA)
->> W Leokadiowie urosła największa truskawka w Polsce
->> Rośliny owadożerne w Tarasach Zamkowych w Lublinie (ZDJĘCIA)
->> Estakady na al. Solidarności dopuszczone do ruchu
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?