18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Bezpieczne okna to porządne szyby

Artykuł sponsorowany
Oknoplast
Szyba od zawsze kojarzy nam się z kruchością i delikatnością. Dawniej często padała bowiem ofiarą przeciągów, nietrafionych goli dzieci z sąsiedztwa czy włamywaczy. Tymczasem obecnie na rynku dostępne są szyby bezpieczne o podwyższonej odporności na rozbicie, które bez obaw możemy montować nawet w oknach o dużych rozmiarach.

Szyba bezpieczna, czyli jaka?

Mogłoby się wydawać, że szyba to najmniej skomplikowany element okna. Nic bardziej mylnego. We współczesnej stolarce stosowane są bowiem szyby zespolone, które mogą składać się z dwóch lub więcej tafli szkła. Odstęp między nimi wyznacza ramka dystansowa wypełniona absorbentem pary wodnej. Dodatkowo między poszczególnymi warstwami znajduje się hermetycznie zamknięta komora wypełniona gazem szlachetnym, który zapewnia mniejszą utratę ciepła z domu. A co sprawia, że nowoczesne szyby są bezpieczne? Jak je rozpoznać?

Szyba z klasą

O tym jaką odporność na rozbicie ma szyba informuje nas klasa bezpieczeństwa. Zostały one uszeregowane w skali od P1A do P8B.

Czytaj także: Oknoplast Premium - okna z wysokiej półki

– Jeśli chcemy realnie zwiększyć nasze bezpieczeństwo powinniśmy rozważyć montaż szyb w klasach od P2A do P4A. Takie przeszklenia wytrzymują bowiem kilkakrotne uderzenie stalowej kuli i są w stanie skutecznie powstrzymać włamywacza przed wtargnięciem do naszego domu – mówi Marzena Rutyna, technolog z OKNOPLAST.

Szkło o wyższych klasach stosuje się w miejscach, gdzie poziom bezpieczeństwa musi być nadzwyczaj wysoki np. w bankach.

Jednym z rozwiązań zwiększających odporność przeszkleń na stłuczenie jest zastosowanie w ich budowie folii PVB (polywinylbutyralowa). Szyby zespolone w klasie P2A i P4A posiadają w swojej budowie folie PVB, odpowiednio szyba P2A - dwie warstwy, a P4A - cztery.

– Szyby, w których tafle szkła połączone są ze sobą warstwami folii, nazywane są szybami laminowanymi. Posiadają one większą odporność na rozbicie, a w przypadku jej pęknięcia stanowią skuteczną ochronę przed skaleczeniem, gdyż kawałki szkła, "przytrzymywane” przez folie, nie rozsypują się. Nasi domownicy będą zatem bezpieczni. Oczywiście im więcej warstw szkła i folii, tym szyba będzie bardziej odporna na rozbicie – mówi Marzena Rutyna, technolog z OKNOPLAST.

Firma OKNOPLAST oferuje swoim klientom okno o podwyższonej odporności na włamania Protect Plus, w którym standardowo montowana jest szyba laminowana o klasie P4A.

Szkło hartowane

- Na rynku dostępne są również szyby ze szkła hartowanego, czyli takiego jakie spotykamy np. w samochodach czy pociągach. Takie szkło w procesie hartowania zmienia swoją mikrostrukturę, co powoduje, że zwiększa się jego wytrzymałość nawet kilkakrotnie w stosunku do zwykłego materiału szklanego. Dodatkowo, podobnie jak w przypadku szyb zespolonych P2A i P4A, nawet jeśli ulegnie ona stłuczeniu nasi domownicy nie pokaleczą się. Szkło hartowane rozpada się na niewielkie kawałki o tępych krawędziach – mówi Marzena Rutyna, technolog z OKNOPLAST.

Szyby ze szkła hartowanego znajdziemy m.in. w oknie Winergetic Premium od OKNOPLAST. W tym systemie standardowo stosowane są pakiety szybowe dwukomorowe z taflami szkła o grubości 3 mm. Cieńsza szyba znacznie obniża wagę całego skrzydła, a proces hartowania zwiększa jego wytrzymałość. Pozwala to na wykonanie większych skrzydeł otwieranych, niż w przypadku zastosowania szyb dwukomorowych z szybami gr 4mm.

Czytaj też: Fakty i mity na temat okien

Nowoczesna technologia

Firma Oknoplast zainwestowała we własne, nowoczesne linie do produkcji szyb zespolonych, oparte miedzy innymi na prasie tandemowej nowej generacji dedykowanej do zespalania szyb dwu i trzykomorowych oraz nowoczesnych urządzeniach do gięcia ramek dystansowych. Warto wspomnieć, iż na każdej linii umieszczone zostały skanery wad szkła - bardzo czułe urządzenia wykrywające rysy i wady punktowe oraz uszkodzenia powłoki. Dodatkowo jako pierwsza firma w Europie Oknoplast zainstalował w bezinwazyjnie czujniki monitorujące stopień wypełnienia szyb gazem on-line, wbudowane i zintegrowane automatycznie z liniami produkcyjnymi. Dzięki temu przeszklenia montowane w oknach odznaczają się wyjątkową jakością oraz spełniają najwyższe światowe standardy.

Oknoplast poszedł o jeszcze jeden krok dalej. Aby dać swoim klientom możliwość cieszenia się światłem słonecznym, bez obaw o bezpieczeństwo, firma zainwestowała w innowacyjny piec, umożliwiający między innymi hartowanie tafli szkła o grubości 3 mm. Pozwala to na wykonywanie naprawdę dużych okien energooszczędnych z szybami dwukomorowymi o wymiarach 1,5 x 1,65 metra, czy szerokich drzwi balkonowych o wysokości aż 2,5 metra. Proces hartowania znacząco wzmacnia szyby przed stłuczeniem, a gdyby nawet do niego doszło - szkło rozpadnie się na drobne kawałki, które nie stanowią takiego zagrożenia jak duże, ostre fragmenty tradycyjnej szyby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto