Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alicja Barton: Jestem dla nich „Jaśkową babcią”

Jakub Markiewicz
Jakub Markiewicz
Napisała ponad 300 wierszy a od lat czyta dzieciom w przedszkolach. Jest wolontariuszką w Dziecięcym Szpitalu Klinicznyn, Pisze też bajki, satyry a nawet teksty piosenek hip-hopowych.

Przez ponad 30 lat pracowała w służbie zdrowia. Zawsze kochała dzieci i to głównie dla nich pisze. Dla starszych ułożyła rapujący tekst.

- Kiedy dzieci pojawiły się w mojej rodzinie, zaczęłam układać bajki i piosenki. Na początku to im głównie czytałam – opowiada. – Praca z maluchami w szpitalach i przedszkolach to już dzieło przypadku. Z zawodowej ciekawości pojechałam na otwarcie Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Siostra naczelna, gdy dowiedziała się, że piszę, namówiła mnie żebym poczytała dzieciakom.

Od tej pory stało się to już zwyczajem. – Dzieci były zachwycone. Bardzo czekały na moje przyjście. – „Hura! Idzie! Idzie!” Mówiły sobie po cichu, gdy tylko mnie zobaczyły. To było bardzo miłe – wspomina. – Któregoś dnia spytały mnie, dlaczego czytam z karteczek. Pomyślałam że faktycznie, warto byłoby to wszystko spisać, a kiedyś może nawet wydać te wszystkie bajki i wierszyki.

Do dziś ukazało się już kilka książeczek z wierszykami i bajkami dla dzieci. Przy współpracy z Hospicjum Małego Księcia i Fundacją Ewy Błaszczyk, rozprowadzane są jako cegiełki. Teraz czyta i śpiewa prawie codziennie w przedszkolach i na dziecięcych oddziałach w lubelskich szpitalach. – Działam charytatywnie, ale marzy mi się żeby kiedyś wydać zbiór bajek w prawdziwej, twardej okładce, oprawionych barwnymi ilustracjami. Napisałam już kilka dłuższych, każda z nich zawiera morał.

Pani Alicja pisze nie tylko dla dzieci. Wydała już tomik poezji „Wiersze z Serwetek”, na który złożyło się ponad 80 liryków, głównie opartych na jej własnych wspomnieniach i spostrzeżeniach. Być może już niedługo pojawi się kolejny zatytułowany „ Wiersze z Szuflady”. – Opisuje Lublin, taki, jakim go zapamiętałam sprzed lat, widziany oczami małej dziewczynki, zaraz po wojnie - tłumaczy.

Zasłynęła też twórczością, o którą nikt by jej nie posadził. – Kiedyś napisałam rap - przyznaje z uśmieszkiem. – Zainspirowała mnie afera Rywina, a rap był wtedy popularnym sposobem wyrażania swoich poglądów. Odważyłam się i zaprezentowałam swój tekst na drugim lubelskim Slamie Poetyckim. Młodzi bili mi brawo, do półmetka miałam najwięcej punktów!.

Alicja Barton zapowiada, że z pisarstwem rozstawać się nie zamierza. – Teraz dopiero tak naprawdę zaczynam - stwierdza z entuzjazmem.

Maciej Zieliński

[email protected]

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto