Wczorajsze rozmowy pomiędzy zarządem Agusty Westland a przedstawicielami władz Świdnika skończyły się przesunięciem terminu podpisania umowy dzierżawy na następny tydzień. Dopiero we wrześniu ostatecznie dowiemy się, na jakich zasadach będą funkcjonowały te obiekty.
- Wstępna umowa, jaką niedawno przedstawił nam zarząd Agusty, musiała być poprawiona. Wczoraj zaproponowaliśmy zmiany w kilku punktach. Interesował nas między innymi problem zabezpieczenia pracy dla osób aktualnie tam zatrudnionych i doprecyzowania kosztów ponoszonych przez miasto - informuje Artur Soboń, sekretarz Urzędu Miasta.
Jeżeli Świdnik weźmie w dzierżawę tereny sportowe, to realny termin ich uruchomienia przypadnie na początek września. Warunki dzierżawy, jakie przedstawiła Agusta, to czynsz w wysokości 100 zł za miesiąc i przerzucenie kosztów utrzymania całego terenu na miasto. Roczny koszt utrzymania według kalkulacji wynosi ponad milion siedemset tysięcy złotych.
- Na najbliższej nadzwyczajnej sesji rady miasta będziemy musieli uchwalić zmiany w budżecie. Aby poradzić sobie z takimi wydatkami w następnym roku zrezygnujemy z niektórych zaplanowanych inwestycji - tłumaczy Janusz Dumin, skarbnik
UM.
Aktualnie sportowcy mogą trenować w hali sportowej oraz na kortach tenisowych. Basen odkryty, w ramach cięcia kosztów przez Agusta Westland, nie został w tym roku uruchomiony. Władze miasta nie potrafią powiedzieć, czy przez najbliższe dwa miesiące obiekty sportowe będą funkcjonowały.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?