Pojazdem podróżowało ośmiu młodych mężczyzn, w tym sześciu z województwa lubelskiego - czterech z Chodla, jeden z osoba z Opola Lubelskiego i jeden z Lublina.
Trzech pasażerów zginęło na miejscu, dwóch z nich pochodziło z Lubelszczyzny. - Jedna osoba, po skomplikowanej operacji mózgu, w ciężkim stanie przebywa w szpitalu w Antwerpii. Lekarze nie chcą na razie mówić o rokowaniach - relacjonował Jan Cibula, polski konsul w Brukseli, który osobiście kontaktował się z poszkodowanymi.
W szpitalu przebywają ponadto trzy osoby. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jest wśród nich mężczyzna, z zawodu kierowca, z Jastrzębia (woj. mazowieckie), który ma połamane nogi. Jeden pasażer został już w sobotę wypisany ze szpitala.
Jan Cibula zapewnił, że o wypadku poinformowane zostały rodziny osób uczestniczących w wypadku oraz Lubelski Urząd Wojewódzki. - Jesteśmy gotowi, żeby pomóc przewieźć rannych i ciała zmarłych do kraju. W poniedziałek ustalimy z najbliższymi poszkodowanych, jakiego wsparcia potrzebują - tłumaczył Michał Jastrzębski, doradca wicewojewody lubelskiego.
Konsul Jan Cibula dodał, że pojazd którym podróżowali Polacy nie był rejsowym busem. Mężczyni najprawdopodobniej jechali do pracy.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?