MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kodeks powie, jak być dobrym belfrem

Maria Krzos
Kiedy i komu można dawać korepetycje? Czy przyjmowanie kwiatów i prezentów od uczniów jest etyczne? Czy nauczyciel powinien być lojalny wobec dziecka czy wobec jego rodziców?

Już wkrótce pedagodzy w całym kraju będą mieli do dyspozycji kodeks etyczny, który pomoże im w rozstrzyganiu takich dylematów. Prace nad nim rozpoczął Związek Nauczycielstwa Polskiego. Wszystko po to, by zwiększyć autorytet zawodu nauczyciela.

- Pomysł na powstanie dokumentu wyszedł od samych nauczycieli - wyjaśnia Magdalena Kaszulanis, rzecznik prasowy ZNP. - Chcemy, by do jego powstania włączyło się całe środowisko. W 2010 r. planujemy zorganizowanie cyklu konferencji poświęconych tej sprawie. Do udziału w nich zachęcamy wszystkich nauczycieli, nie tylko członków ZNP.

W pracach nad projektem kodeksu związkowców wsparła prof. Magdalena Środa, etyk z Uniwersytetu Warszawskiego. - Wzorujemy się również na kodeksach etycznych obowiązujących w innych krajach europejskich, np. w Wielkiej Brytanii - zdradza Dorota Obidniak, która koordynuje prace nad dokumentem. Konsultacje w tej sprawie ZNP prowadzić będzie do końca sierpnia. Na koniec przyszłego roku ma on być gotowy.

- Pora, by przywrócić odpowiednią rangę naszej profesji - mówi Celina Stasiak, prezes lubelskiego okręgu ZNP. - Autorytet, którym kiedyś cieszyli się pedagodzy, zmalał. Kodeks etyczny to jedna z metod, która może pomóc w jego odbudowie.

Kodeks skupiać się będzie na relacjach między nauczycielem a najważniejszymi osobami, z którymi styka się podczas swojej pracy zawodowej (uczniowie, rodzice, inni nauczyciele, zwierzchnicy). - Proszę np. zwrócić uwagę na konflikt wewnętrzny, jaki przeżywają nauczyciele, którym uczniowie powierzają swoje sekrety lub z którymi po prostu bardzo otwarcie rozmawiają - tłumaczy Dorota Obidniak. - Z jednej strony pedagog nie może zawieść zaufania swoich uczniów. Z drugiej rodzice domagają się, by przekazywał im jak najwięcej informacji na temat ich dziecka. Wobec kogo powinien być lojalny? Z takimi zagadnieniami zmierzymy się w naszym kodeksie.

Część nauczycieli wobec pomysłu ZNP jest sceptyczna. - Nie potrzebuję specjalnego kodeksu - mówi Piotr Kurant, wicedyrektor Zespołu Szkół Energetycznych w Lublinie. - Zawsze kierowałem się jedną zasadą: dobrem ucznia. Nie sądzę, by pomógł on w czymkolwiek młodym nauczycielom. Ci, którzy mają powołanie, i tak świetnie sobie radzą. Tym, którym powołania brakuje, żaden kodeks nie pomoże.

Elżbieta Sękowska, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Lublinie, jest innego zdania. - Nie wszystkie sprawy są uregulowane w prawie oświatowym - uważa. - Wiele pozostaje niedookreślonych, np. korepetycje. Przyjęte jest, że nauczyciel nie powinien udzielać ich swoim uczniom. W praktyce różnie z tym bywa. Gdyby istniał kodeks, szkoły w których kultura pracy jest niska, miałyby wzór, do którego trzeba dążyć. Zaś placówki, które same wprowadzają pewne oddolne zasady, zyskałyby potwierdzenie słuszności swoich poczynań. Kodeks pomoże też w podniesieniu autorytetu nauczyciela. Oczywiście po warunkiem, że jego zasady będą przestrzegane. Sam dokument niczego nie zmieni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kodeks powie, jak być dobrym belfrem - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto