Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

11 lipca nowe święto? W Lublinie zbierano podpisy

Redakcja
W minioną środę zbierano w Lublinie podpisy ws. ustanowienia 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.
Ten materiał bierze udział w konkursie dla Dziennikarzy Obywatelskich MM Lublin!

Marszałek Sejmu RP 6 grudnia 2012 roku wydała postanowienie w sprawie utworzenia Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej projektu ustawy w sprawie ustanowienia dnia 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.

Tym samym Marszałek Ewa Kopacz przyjęła zawiadomienie o utworzeniu komitetu, którego działalność ma doprowadzić do corocznego upamiętniania tysięcy ofiar polskich obywateli, którzy stracili życie na Kresach Rzeczypospolitej w okresie tzw. „Rzezi Wołyńskiej”.

Teraz komitet musi zebrac co najmniej 100 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, aby mogła ona wejść pod obrady Sejmu. Cały ten proces musi zakończyć się w terminie 3 miesięcy od daty wydania przez Marszałka Sejmu postanowienia o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu. Do końca terminu pozostaje jeszcze miesiąc.

W minioną środę zbieranie podpisów osób popierających projekt ustawy odbywało się w Lublinie na skrzyżowaniu centralnych ulic: Krakowskiego Przedmieścia, Lipowej i Alei Racławickich.

Dlaczego właśnie 11 lipca ma być Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian?
Prawie 70 lat temu, 11 lipca 1943 roku Polacy na Kresach udali się, jak każdej niedzieli, na nabożeństwa do kościołów. Wtedy to formacje zbrojne UPA, utworzone przez frakcję banderowską Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, wymordowały tysiące naszych obywateli. Był to najbardziej tragiczny dzień, który później nazwany został „Krwawą Niedzielą”. W następnych miesiącach fala zbrodni ogarnęła także dawne województwa: stanisławowskie, tarnopolskie, lwowskie i lubelskie. Tutaj banderowców wspierała okoliczna ludność ukraińska, mordując Polaków przy pomocy narzędzi gospodarskich, stosując wyrafinowane tortury.

Za prolog wielkiej antypolskiej czystki na Wołyniu Instytut Pamięci Narodowej uznaje wymordowanie 9 lutego 1943 r. mieszkańców wsi Parośla Pierwsza (gmina Antonówka w powiecie sarneńskim) 173 Polaków. Jak twierdzą historycy i co wynika z zeznań świadków, akcję tę przeprowadził oddział banderowców, udający radzieckich partyzantów.

Pogromy dosięgły również Żydów, Ormian, Czechów, Romów. Ale także mordowano i samych Ukraińców.

W wyniku tych akcji, jak się obecnie ocenia, samych Polaków zginęło ponad 130 tysięcy. A były to zgony - przeważnie w okrutnych mękach - głównie kobiet, dzieci i starców. Wiele ofiar tej zbrodni nie miało godnych pochówków, a ich szczątki pozostają do dziś często w nieoznaczonych i w większości nieznanych miejscach. Naszym narodowym, a także, po prostu, ludzkim obowiązkiem - jest godne uczczenie i upamiętnienie rodaków pomordowanych tylko dlatego, że byli Polakami - czytamy w materiałach Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.

Nie tylko Wołyń

Ale nie tylko Wołyń był w tamtym okresie miejscem tragicznych wydarzeń z udziałem Polaków. W latach 1941-1944 las w Ponarach pod Wilnem był miejscem masowych mordów dokonywanych przez oddziały SS, policji niemieckiej i kolaboracyjnej policji litewskiej. Ofiary przywożono pociągami lub ciężarówkami, czasem szły one na piechotę. Rozstrzeliwano je i grzebano w olbrzymich dołach. Niemcy, wspomagani przez ochotnicze litewskie oddziały, rekrutujące się głównie spośród szaulisów, wymordowały tu ok. 100 000 osób. Wśród nich większość stanowili Żydzi, ale było tu również ok. 20 tysięcy Polaków (inteligencja wileńska i żołnierze Armii Krajowej), a także duże grupy Romów oraz Rosjan.

Im także winni jesteśmy pamięć, którą, dzięki projektowanej ustawie, będziemy mogli oficjalnie wyrażać 11 lipca.

A również do tej właśnie tragicznej historii obydwu części polskich Kresów nawołuje także uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 15 lipca 2009 roku w sprawie tragicznego losu Polaków na Kresach Wschodnich: „Tragedia Polaków na Kresach Wschodnich II RP powinna być przywrócona pamięci historycznej współczesnych pokoleń. Jest to zadanie wszystkich władz publicznych, w imię lepszej przyszłości i porozumienia naszej części Europy, w tym szczególnie Polaków i Ukraińców.”

Wśród członków 20-osobowego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej znajdują się, między innymi: kompozytor, skrzypek jazzowy i dyrygent - Krzesimir Dębski oraz Ewa Siemaszko - badacz ludobójstwa dokonanego na wołyńskich Polakach podczas II wojny światowej.

Projekt Ustawy:
USTAWA
Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
z dnia …………. 2013 r.
w sprawie ustanowienia dnia 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.

Art. 1. Ustanawia się dzień 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian Kresów Wschodnich.
Art.2. Sejmowa dyspozycja wynikająca z uchwały Sejmu z dnia 15 lipca2009 r.,: "Tragedia Polaków na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej winna być przywrócona pamięci historycznej współczesnych pokoleń. Jest to zadanie dla wszystkich władz publicznych w imię lepszej przyszłości i porozumienia narodów naszej części Europy, w tym szczególnie Polaków i Ukraińców", zmienia się w ustawowy obowiązek dotyczący całych Kresów II RP.
Art.3. Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Kto nie miał okazji złożyć swego podpisu na liście poparcia, może to uczynić, korzystając z właściwej zakładki na stronie http://11lipca1943.wolyn,org/

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto